Władysław Jaruzelski: przodek z rodu Ślepowron
Początki rodziny Jaruzelskich w XVII wieku
Ród Jaruzelskich, którego korzenie sięgają dóbr Jaruzele w ziemi drohickiej, szczyci się długą i bogatą historią. Jednym z najdawniejszych znanych przodków jest Władysław Jaruzelski (ok. 1640-1705), pieczętujący się herbem Ślepowron. Ten zacny szlachcic stanowił początek linii rodowej, której przedstawiciele na przestrzeni wieków odgrywali różne role w historii Polski. Władysław Jaruzelski był dziedzicem znaczących dóbr ziemskich, takich jak Stara Ruś, Zaremby Kościelne, Niemiry i Dóch, co świadczy o jego pozycji i wpływach w XVII wieku. Choć szczegóły jego życia są fragmentaryczne, samo istnienie tak wczesnego przodka o tym samym imieniu i nazwisku, jak późniejszy ojciec generała, stanowi fascynujący punkt wyjścia do analizy dziedzictwa rodu Jaruzelskich. Herb Ślepowron, który towarzyszył tym przodkom, jest symbolem wielowiekowej tradycji i rodowej ciągłości, łącząc współczesnych potomków z dawnymi pokoleniami.
Władysław Jaruzelski – ojciec Wojciecha
Dzieciństwo i młodość ojca generała
Władysław Jaruzelski, ojciec generała Wojciecha Jaruzelskiego, przyszedł na świat 18 marca 1888 roku w Warszawie, nosząc pełne imię Władysław Mieczysław Jaruzelski z Jaruzel h. Ślepowron. Jego dzieciństwo i młodość przypadły na okres zaborów, co niewątpliwie ukształtowało jego światopogląd i patriotyczne postawy. Choć szczegółowe relacje z jego wczesnych lat są skąpe, wiemy, że był on dziedzicem majątku Trzeciny. Warto zaznaczyć istnienie nieco odmiennego zapisu dotyczącego daty urodzenia – Władysław Mikołaj Jaruzelski urodził się 9 września 1888 roku w Modliborzycach w powiecie opatowskim, zmarł zaś 6 października 1944 roku w Podkowie Leśnej. Ten drugi Władysław Jaruzelski, syn Wojciecha i Heleny, jest najczęściej identyfikowany jako ojciec generała. Jego edukacja i formacja odbywały się w burzliwych czasach, naznaczonych dążeniami niepodległościowymi Polski. Jako syn ziemianina, prawdopodobnie odebrał staranne wykształcenie, przygotowujące go do przejęcia rodzinnego majątku i dalszego życia w realiach polskiego społeczeństwa.
Udział w wojnie polsko-bolszewickiej
Losy Władysława Jaruzelskiego, ojca przyszłego generała, splotły się z kluczowymi momentami historii odrodzonej Polski. Jednym z nich był jego udział w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 roku. To właśnie w tym konflikcie, mającym fundamentalne znaczenie dla kształtu granic i suwerenności II Rzeczypospolitej, Władysław Jaruzelski aktywnie uczestniczył. Choć nie ma szczegółowych informacji o jego stopniu wojskowym czy konkretnych dokonaniach bojowych, samo jego zaangażowanie świadczy o patriotyzmie i gotowości do obrony ojczyzny. Dla wielu Polaków tamtych czasów, udział w walce o niepodległość był oczywistością i obowiązkiem. Po zakończeniu działań wojennych, Władysław Jaruzelski powrócił do życia cywilnego, kontynuując prowadzenie swojego majątku i wychowując rodzinę. Okres międzywojenny był czasem odbudowy kraju i stabilizacji, lecz także stanowił tło dla nadchodzących, tragicznych wydarzeń II wojny światowej.
Deportacja na Syberię i próba obywatelstwa ZSRR
Wniosek o obywatelstwo ZSRR i jego konsekwencje
W obliczu nadciągającej zawieruchy wojennej i zmian granic, które dotknęły Polskę po 1939 roku, wielu obywateli znalazło się w niezwykle trudnej sytuacji. Władysław Jaruzelski, ojciec Wojciecha, w styczniu 1941 roku podjął desperacką próbę uniknięcia deportacji na Syberię, składając wniosek o obywatelstwo ZSRR. Decyzja ta była motywowana strachem przed represjami i pragnieniem ochrony rodziny, zwłaszcza młodego syna. Niestety, w realiach sowieckiej polityki tamtych czasów, takie próby nie zawsze przynosiły zamierzony skutek, a często były jedynie preludium do dalszych komplikacji. Choć złożył wniosek, rodzina Jaruzelskich, podobnie jak wielu innych polskich obywateli, została deportowana na Syberię 14 czerwca 1941 roku. Wydaje się, że prośba o obywatelstwo nie uchroniła ich przed tragicznym losem zesłańców. Ta trudna sytuacja życiowa pozostawiła głębokie piętno na losach rodziny i z pewnością wpłynęła na dalsze życie młodego Wojciecha Jaruzelskiego, który na własnej skórze doświadczył okrucieństwa sowieckiego reżimu.
Życie na Syberii po deportacji
Deportacja na Syberię była dla Władysława Jaruzelskiego i jego rodziny doświadczeniem skrajnie trudnym, naznaczonym walką o przetrwanie w nieludzkich warunkach. Po przymusowym przesiedleniu 14 czerwca 1941 roku, znaleźli się w syberyjskiej dziczy, z dala od ojczyzny i wszelkich wygód. Życie na zesłaniu wymagało ogromnej siły psychicznej i fizycznej. Deportowani Polacy zmagali się z surowym klimatem, głodem, chorobami i ciężką pracą, często w ramach łagrów. Mimo tych okropnych okoliczności, Władysław Jaruzelski starał się utrzymać rodzinę, dbając o to, by jego syn, Wojciech, mimo wszystko zdobywał wiedzę. Okres ten był dla całego rodu Jaruzelskich czasem próby i cierpienia, które na zawsze wpisało się w ich rodzinną historię. Trudności, z jakimi zetknęli się na Syberii, stanowiły bolesne świadectwo polityki represji prowadzonej przez Związek Radziecki wobec obywateli polskich.
Śmierć Władysława Jaruzelskiego w Bijsku
Tragiczne losy Władysława Jaruzelskiego, ojca generała, zakończyły się na obcej ziemi, w dalekiej Syberii. Zmarł 4 czerwca 1942 roku w Bijsku, rosyjskim mieście położonym w Kraju Ałtajskim, chorując na krwawą dyzenterię. Była to jedna z wielu chorób, które dziesiątkowały zesłańców w nieludzkich warunkach życia na Syberii. Jego śmierć w wieku zaledwie 54 lat była wynikiem cierpień i wycieńczenia organizmu, spowodowanych ciężkimi warunkami deportacji i życia w sowieckim systemie. Choć Władysław Jaruzelski starał się ochronić swoją rodzinę i przeżyć trudne czasy, los okazał się dla niego okrutny. Jego śmierć na obczyźnie stanowi smutny symbol losu wielu Polaków, którzy w XX wieku doświadczyli represji i zesłania. Pogrzeb odbył się w Bijsku, a jego grób pozostał na zawsze w dalekiej Rosji, z dala od rodzinnej ziemi.
Dziedzictwo rodziny Jaruzelskich
Dziedzictwo rodziny Jaruzelskich jest złożone i wielowymiarowe, splatając historię rodu z burzliwymi dziejami Polski XX wieku. Choć Władysław Jaruzelski, ojciec generała, zmarł w Bijsku w 1942 roku, jego historia i losy rodziny na zawsze wpisały się w polską pamięć. Ród Jaruzelskich, wywodzący się z ziemi drohickiej i pieczętujący się herbem Ślepowron, może pochwalić się przodkami sięgającymi XVII wieku, co świadczy o głęboko zakorzenionej tradycji. Władysław Jaruzelski, jako właściciel majątku Trzeciny i uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, był przykładem patriotyzmu tamtych czasów. Tragiczne doświadczenia deportacji na Syberię i próba ubiegania się o obywatelstwo ZSRR ukazują złożoność sytuacji politycznej, w jakiej znaleźli się Polacy. Syn Władysława, Wojciech Jaruzelski, stał się postacią kluczową dla najnowszej historii Polski. Jego kariera wojskowa, obejmująca funkcje ministra obrony narodowej i generała armii, oraz kariera polityczna, zwieńczona prezydenturą PRL i pierwszą kadencją prezydenta III RP, naznaczone są kontrowersyjnymi decyzjami, w tym wprowadzeniem stanu wojennego. Dziedzictwo rodu Jaruzelskich to nie tylko genealogiczne powiązania i posiadane dobra, ale także historia trudnych wyborów, patriotyzmu, cierpienia i skomplikowanych ścieżek życiowych, które odzwierciedlają losy całego narodu w XX wieku.
Dodaj komentarz